US Open: Świątek pokonuje zadziorną Rachimovą, kariera Collins w Wielkim Szlemie kończy się złamanym sercem

Krótko mówiąc
- Iga Świątek pokonała Kamilę Rachimową w prostych setach
- Świątek nie zwracała na siebie uwagi, popełniając 41 błędów
- Danielle Collins przegrała z Caroline Dolehide
Iga Świątek obroniła trzy punkty setowe w drugim secie, pokonując Rosjankę Kamillę Rakhimovą w dwóch setach w pierwszej rundzie kobiecego tytułu singlistki US Open 2024.
Na stadionie Arthura Ashe’a, numer 1 na świecie potrzebował godziny i 52 minut, aby wygrać mecz 6-4, 7-6 (8-6).
Rakhimova wykorzystała dwie szanse na break pointa, ale Swiatek zdobyła trzy breaki, aby mieć ostatnie słowo. Swiatek również wywierała presję na przeciwniczce, zdobywając 30 zwycięskich zagrań i pięć asów.
W drugim secie Swiatek była pod presją, ponieważ Rakhimova była o punkt od wymuszenia decydującego seta.
Ale potem gwiazda z czołówki rankingu wykazała się stalowymi nerwami, aby upewnić się, że nie będzie miała więcej wpadek.
Świątek zmierzy się teraz z Japonką Eną Shibaharą, która pokonała Darię Saville z Australii 6-3, 4-6, 7-6 (10-6). Polka jednak będzie chciała ograniczyć liczbę 41 niewymuszonych błędów, które popełniła przeciwko Rakhimowej.
Danielle Collins rezygnuje z Wielkiego Szlema
Danielle Collins rozegrała we wtorek swój ostatni mecz singlowy Wielkiego Szlema na turnieju US Open, w którym uległa Caroline Dolehide 1-6, 7-5, 6-4 w pierwszej rundzie.
W meczu trwającym 2 godziny i 40 minut Dolehide dokonała powrotu, zapewniając sobie zaledwie drugie zwycięstwo nad Collins w ich siedmiu spotkaniach.
To zwycięstwo odwróciło również wynik ich wcześniejszego spotkania na tegorocznym French Open, gdzie Collins triumfowała w trzech setach.