Iga Świątek zostaje uderzona piłką na olimpijskim turnieju tenisowym i nazwana przez Danielle Collins nieszczerą

PARYŻ (AP) — Iga Świątek uklękła i chwyciła się za brzuch po tym, jak została uderzona piłką podczas ćwierćfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu w środę, ale to jej przeciwniczka, Danielle Collins, przerwała grę w trzecim secie z powodu kontuzji mięśnia brzucha, która – jak powiedziała – była spowodowana skurczami i odwodnieniem z powodu braku dostępu do zimnej wody w poprzednim meczu.

Kiedy rozmawiali później, Collins wygłosił do Świątek mowę z wyzwiskami, mówiąc jej, że „nie musiała kłamać o moim urazie”.

„Wiele się dzieje przed kamerą. I jest wiele osób z ogromną charyzmą… (którzy) są w inny sposób przed kamerą, a w inny w szatni” — powiedziała Collins, 30-letnia Amerykanka, która ogłosiła, że ​​po tym sezonie przejdzie na emeryturę. „Nie potrzebuję tej fałszywości”.

Świątek, pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema i najwyżej rozstawiona tenisistka Letnich Igrzysk Olimpijskich, prowadziła 6-2, 1-6, 4-1, gdy Collins wycofała się z meczu po przerwie medycznej, a następnie w trzecim secie ponownie odwiedził ją trener.